Wiklinowo

Dzisiaj będzie wyrób nietypowy. Otóż w tamtym roku dorwałam się do zajęć z wikliny prowadzonych w Klubie Maczki w Sosnowcu http://www.klubmaczki.pl/ bardzo fajne zresztą, a instruktor zna się na rzeczy. A że lubie nowości rozpoczęłam swoją przygodę z tworzeniem koszy, ten tutaj jest moim pierwszym i jest jeszcze dość koślawy, ale naprawdę czasem ciężko wygrać nawet z najlepiej namoczonym badylem ;p

W lecie będziemy tworzyć żywe zaplatane altany z wierzby, to dopiero będzie frajda. Podziele się z Wami oczywiście rezultatami. : ))



3 komentarze:

Prześlij komentarz