Sałatka z krewetkami

Chyba wszystko zmierza ku lepszemu powoli ; ) tak mi sie przynajemniej wydaje.
A miloby bylo gdyby tak sie stalo naprawde. moglabym powiedziec NARESZCIE.

ale nie wszystko jest rozowe i kolorowe tak jak moja salatka, ale zawsze mozna powiedziec jak Scarlett "pomysle o tym jutro"
A dzisiaj bylo tak slonecznie, tak cieplo, ze poczulam autentyczna wiosne. *.* oby tak dalej



miks sałat
ogórek gruntowy
kiełki fasoli mung
krewetki grillowane

dressing:
jogurt grecki  ale moze byc tez naturalny
ser feta
ząbek czosnku
kilka kropel soku z cytryny
pieprz

nie podaję proporcji bo zalezy jak duzą macie miske ;p tradycyjnie jak przy sałatkach kroimy, rwiemy, szatkujemy i obieramy jak leci. krewetki girllujemy polne sokiem z cytryny przez ok 10 minut na patelni grillowej lekko natłuszczonej i pokrojone lub nie wrzucamy do reszty.

jeśli chodzi o dressing to najlepszy jak dla mnie jest jogurt grecki zblendowany z kawalkiem sera feta czosnkiem i sokiem z cytryny. feta nadaje slonawy, pyszny smak a cytryna lekka kwaskowosc ktora pasuje do krewetek. no cud miod i maliny *.*

bardzo wciaga. ;D

1 komentarze:

Prześlij komentarz