Święta

Mam spóźnienie, nie zdarzyłam jeszcze wszystkich dekoracji zrobić, nawet jutrzejsze śniadanie jeszcze jest właściwie całe do zrobienia. Gotowe są tylko ciasta i pasztet z tuńczyka o którym już pisałam http://stworzone-z-pasja.blogspot.com/2012/04/lekki-pasztet-wielkanocny-czyli.html
Dzisiaj cały dzień zabiegany, dopiero teraz mam chwilę, żeby coś napisać i dodać jakieś zdjęcie. Nie miałam czasu nawet uchwicić dla Was kilku migawek ze świąt, ale jutro się postaram bardziej.

Bo dzisiaj nie dość że już świątecznie to jeszcze moja mama ma urodziny <3 Jeszcze raz wszystkiego dobrego. Od rana zrobiłam jej niespodziankę, najpierw podałam jej do łóźka śniadanie- pyszną zapiekaną kaszę jaglaną z gruszką, a poźniej prezet, którym już też się chwaliłam Wam: http://stworzone-z-pasja.blogspot.com/2012/03/niedziela-idealna.html
Podobało jej się bardzo, ale nie miała też niestety dzisiaj zbyt sposobności ku świętowaniu, ale jutro sobie odbije.

W te święta pieczenie tradycyjnych ciast zostawiłam mamie, ja natomiast trochę eksperymentowałam z różnymi lekkimi wersjami ciast. I tak powstała jogurtowa babka Wielkanocna i lekkie ciasto czekoladowe.

Zdjęcia wszystkiego co dobre ale i tego co niekoniecznie udane jutro, a dzisiaj tylko czwarta część wyzwania: Uśmiech.


Dziwne zdjęcie, ale przynajmniej dość uśmiechniete. W nie moich okularach ;p


3 komentarze:

Prześlij komentarz